Imię: Samanta Larson ale przedstawia się zawsze jako Sam
Wiek: 17 lat
Data urodzenia: 23. 09. 2002
Rasa: czarownica
Charakter: Sam woli czas spędzać samotnie, najlepiej wśród roślin czy zwierząt. Bywa bardzo nieufna, a nawiązanie znajomości jest dla niej dość trudne, boi się ,że zaufa komuś komu nie powinna, matka całe życie wmawiała im że każdy chce ich zabić, przez co odtrąca wszystkich mimo samotności, bywa wredna, oschła i sprawia wrażenie obojętnej. Sam uwielbia to że w tak dużym mieście nikt nie zwraca na nią uwagi. Dziewczyna zawsze sprawia pozory pewnej siebie co nie zawsze jest prawdą. Zawsze trzyma się na uboczu i w nic się nie miesza. Jednak w kłótniach , kiedy jej na czymś bądź na kimś zależy staję się nieugięta. Kiedy się zdenerwuje nie panuje nad magią.
Sam bywa również leniwa, woli rzucić czar niż sięgnąć po pilot leżący na stoliku obok. Uwielbia wkurzać siostrę i robić jej na złość, ale tak na prawdę Henrietta jest dla niej najważniejsza, w końcu ma tylko ją i od zawsze trzymały się razem, a więc mimo że nie przyzna tego głośno dość często bierze rady siostry do serca. Rodzina i przyjaciele są dla niej najważniejsi. I jest wstanie zrobić dla niech wszystko.
Aparycja: Rude, długie i proste włosy. Ciemne, niemal czarne oczy. 167 cm wzrostu, zgrabna sylwetka. Na lewym ramieniu znamię w kształcie litery ,,s". Co przypomina dziewczynie o przeszłości. Ubiera się zazwyczaj w ciemne jeansy i top lub bluzy z kapturem, na ręku ma kilka- kilkanaście bransoletek, które są amuletami stworzonymi przez jej matkę, bądź siostrę.
Dar: Sam wciąż się uczy. Jest wyśmienitą zielarką. Dużo czasu poświęca swoim roślinkom, na których ćwiczy również czary szybkiego wzrostu. Różne miksturki i eliksiry dla niej to pestka. Czary jednak sprawiają jej trochę trudu. No nie ukrywajmy Henriecie wychodzi to o wiele lepiej. Czary Sam mają mały zasięg. Bardziej przypominają zabawę . Zna również czarną magię.
Zainteresowania: Sam lubi szkicować co całkiem nie źle jej wychodzi, uwielbia czarować i mimo ,że siostra jej zabrania , a magia często wychodzi poza kontrolę to Sam i tak to robi. Zwłaszcza upodobała sobie zabawę kartami.
Historia*: Historia Sam przed dołączeniem do grupy Łowców Ciemności , jest nie znana . Dziewczyna nigdy o niej nie mówiła. Tylko nie liczni coś tam usłyszeli, bądź zobaczyli. Do Las Vegas przyjechała ze starszą siostrą , która przyjaźniła się ze znanym demonem Felixem. Dzięki ,któremu starsza z Larson' ów znalazła pracę i mieszkanie. Przygoda z łowcami zaczęła się przez przypadkowe spotkanie z Nikiem z którym dość szybko wpadli w kłopoty. I przez całą swoją znajomość byli wyjątkowym duetem do przyciągania kłopotów, demonów pragnących ich śmierci, uciążliwych wróżek i czarownic. Chłopak zaprowadził ją w końcu do reszty grupy , kiedy wyszło na jaw że młoda czarownica może im pomóc. Dość szybko okazało się ,że Sam zna już jedną z łowczyń. Pewną siebie i niebojącej się nowych wrażeń Zhavii. Grupa Nefilim i ich sojuszników po pewnym czasie przekonała się do nieznajomej i przyjęła ją do siebie. Nie bardzo podobało się to Henrietcie. Sam niejednokrotnie udowodniła ,że była to dobra decyzja a znajomość czarów i ziołolecznictwo niejednokrotnie okazała się wręcz niezbędna. Również znajomość czarnej magii i historii magicznej pomogła łowcom. Zwłaszcza w wojnie z sabatem ofiarnym.
Rodzina*: nieżyjąca matka- Rut ,
starsza siostra- |Henrietta |23 lata| zdystansowana, spokojna, opanowana, odpowiedzialna, nieufna, posiada dużą wiedzę i moc nad którą panuje znakomicie , stara się jak najlepiej nauczać siostrę co ciężko jej wychodzi| podjęła pracę w kasynie Felixa który przyjaźnił się z ich matką bo sklepik który odziedziczyły po matce i przeniosły do Las Vegas nie przynosi wystarczających zarobków.
Orientacja seksualna: heteroseksualna
Partner*:
Zwierze*:
Inne*:
- prowadzi sklepik , który odziedziczyła po matce
- kocha herbatę i nie wyobraża sobie życia bez niej
- uwielbia zwierzęta ale sama żadnego nie ma
- nie umie jeździć samochodem
Inne Zdjęcia*:
Kontakt: g-mail - mrocznazjawa19@gmail.com | howrse- Mroczna Zjawa | Doggi game- MrocznaZjawa
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz