Po wielkiej wojnie , po licznych sojuszach i intrygach, zaufaniu i zdradzie, po wielu cierpieniach i stracie. Bólu, ran, krwi i śmierci. Łzach, krzykach i milczeniu to wciąż nie koniec.
O nie...
To dopiero początek...
~ ~ ~
Jest 18 wiek, tereny stanu Wirginii w Ameryce Północnej. Sam środek kłótni kolonizatorów , nie pewnego prawa , masy chorób i śmiertelnych zakażeń. To właśnie w tym wieku wiele demonów zeszło na ziemię a wraz z kolonistami na tereny ameryki dotarły nowe rasy. Najbardziej w oczy rzucały się blade i rządne krwi wampiry , ich obecność nikomu nie przypadła do gustu a zwłaszcza wilkołakom ,które z natury są terytorialni i nowy groźny (również dla nich) drapieżnik został ich największym wrogiem. Ta zajadła walka tych dwóch ras sprawiła ,że wilkołaki straciły dotychczasowe sojusze z elfami i czarownicami. Również nic nie świadomi dotąd ludzie zaczęli się obawiać tak licznych ofiar, nie pewnego sprawcy , i dziwnych zjawisk.
~Dawniej~
Nefilim nazywani również Łowcami , zostali zdziesiątkowani przez Istoty Nocy , które znalazły idealne dla siebie miejsce w Las Vegas. To jednak nie powstrzymywało Nefilim od łowów. Do czasu aż na scenę wyszedł nowy wróg który zagrażał wszystkim rasom. Przebiegły i potężny Sabat Ofiarny. W jego skład wchodziły najpotężniejsi czarownicy i czarna magia ,która niejednego demona przerażała. To skłoniło młodych i nie doświadczonych Łowców do zawarcia sojuszu z innymi rasami. W czasie , kiedy Sabat był najsilniejszy (Halloween) wybuchła wojna. Wiele ofiar po wszystkich stronach, nikt tak naprawdę nie miał pojęcia co planował wróg. Kiedy cała ziemia była skąpana w krwi a przeżyli tylko nieliczni, Sabat Ofiarny osiągnął to czego chciał. Nastała ciemność, świat zdawał się tonąć, prąd porywał wszystko co napotkał na swej drodze. Wszystko się zmieniło. A przed ocalałymi pojawił się nowy problem. Wylądowali w 1778 roku na terenie Wirginii . Sojusze przestały obowiązywać. Czy powrót do domu w ogóle był możliwy? Teraz już nic nie jest pewne. Nie wiadomo kto jest wrogiem a kto przyjacielem. Koszmary nie pozwalają zamknąć oczu, a myśli wciąż wracają do zmarłych bliskich.
~ ~ ~
Nastały nowe czasy. Mroczne czasy ,a my musimy zmierzyć się z przeszłością...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz